Oreganowy chlebek odrywany


Witajcie Kochani! Pogoda sprzyja nam do przygotowywania pikników. Dzisiaj moja propozycja na małe co nieco, które śmiało możemy zabrać na popołudniowy wypad za miasto. Jest to odrywany chlebek z oreganowo-maślanym wnętrzem, który podaję z moją ulubioną sałatką. Post powstał pod wpływem inspiracji akcji kulinarnej z margaryną Optima Omega 3. Chlebek jest idealny na piknik, ponieważ zawiera już aromatyczny i smaczny środek, a w dodatku nie wymaga noża, żeby oderwać kawałek.

Składniki na ciasto:

  • 2 szklanki (250 ml )mąki
  • 0,5 szklanki (250 ml) mleka
  • 2 łyżki margaryny Optima Omega 3
  • 25 g drożdży
  • 1 łyżeczka soli
  • 1 łyżeczka cukru
  • 1 jajko
Wykonanie:

W mikrofali podgrzewam pół szklanki mleka, gdy jest ciepłe dodaję margarynę i cukier, mieszam do połączenia składników. Następnie kruszę do tego drożdże i odstawiam do ich wyrośnięcia. Do miski przesiewam mąkę, dodaję sól i mieszam je dokładnie. następnie dodaję jajko z lekka mieszam łyżką i dodaję rozczyn drożdżowy. Z początku mieszam łyżką, następnie wyrabiam ciasto ręką aż do momentu, gdy będzie odchodziło od miski i od dłoni. Gotowe ciasto przykrywam ściereczką i odstawiam w ciepłe miejsce na godzinkę lub pół, aż do podwojenia objętości ciasta. 

Farsz do ciasta:
  • 2-3 łyżki margaryny Optima Omega 3
  • 1-2 gałązki oregano
  • sól
  • 2 ząbki czosnku
Wykonanie:

Do malaksera wrzucam 2 łyżki margaryny i listki z dwóch gałązek oregano oraz czosnek i sól. Wszystko miksuję, aż oregano i czosnek się rozdrobnią.

Wykonanie chlebka:





Na stolnicy rozwałkowuję nasze wyrośnięte ciasto w kształt prostokąta. Krótszy bok musi być taki sam jak długość blachy do pieczenia u mnie 280x150x75. W drugą stronę staram się rozwałkować ciasto jak najcieniej. Następnie smaruję ciasto margaryną z dodatkami. Całość kroję na paski o szerokości mojej blachy, układam je jedno na drugim. Następnie kroję je na sześć części, które układam w blaszce, tak aby farsz był cały czas w środku, po bokach blaszki muszą być kawałki, które nie są posmarowane i odkładam w ciepłe miejsce do lekkiego wyrośnięcia. Następnie piekę przez 30 minut, w temperaturze 180 stopni w funkcji góra-dół. 




Smacznego!



Komentarze

Prześlij komentarz

Popularne posty