Domowa wegeta

Witajcie Kochani! Sprzątanie ogródka warzywnego to świetna okazja na sporządzenie domowej wegety. Świetnie zastępuje tę kupną i nadaje potrawom niesamowitego smaku. Robię ją w zabójczych ilościach, ponieważ lubię się nią dzielić z bliskimi. Może być przechowywana nawet przez rok w spiżarni lub piwnicy, zaczęty słoik trzymam w lodówce. Tak przygotowaną wegetę dodaję do wytrawnych muffinek, zup, sosów.

Składniki:

• 3kg marchewki
• 1,5kg pietruszki
• natka pietruszki z ok. 2kg pietruszki
• 1kg selera
• natka z 1kg selera 
• 1kg pora
• 2,5 szklanki (250ml) soli
• 5 ząbków czosnku

Wykonanie:
Wszystkie warzywa myję i z grubsza osuszam. Te, które tego wymagają obieram.
Wszystkie warzywa oraz natki mielę w elektrycznej maszynce do mielenia mięsa z sitkiem o średnicy oczka 4mm. Można również drobno je posiekać w malakserze lub zetrzeć na tarce o średnich oczkach. Najlepiej zacząć od natek, aby reszta warzyw "wypchała" całą natkę z maszynki. Wszystkie zmielone warzywa łączę ze sobą mieszając łyżką lub czystymi dłońmi. Na koniec dodaję przeciśnięty przez praskę czosnek oraz sól. Wszystko dokładnie mieszam i odstawiam na około pół godziny. Następnie ponownie wszystko mieszam i  przekładam do wyparzonych słoików, które szczelnie zamykam. Tak przygotowane słoiki wnoszę do spiżarni, nie pasteryzuję ich.
Oczywiście są to moje proporcje, ale możecie je zmniejszyć, dać mniej natki lub marchewki, jest to elastyczny przepis. Moja Siostra nauczyła mnie, żeby było słone do smaku, tak aby samo było dla nas za słone.

Smacznego!