Pomarańczowe muffinki z figami

Witajcie Kochani! Dzisiaj propozycja deseru na jutrzejsze Walentynki:) Przeczytałam kiedyś, że figi są męskim afrodyzjakiem. Zachęcam do robienia tych muffinek nie tylko w Dzień Zakochanych, ponieważ są naprawdę smaczne, przynajmniej dla mnie, ale nie dowiecie się zanim ich nie upieczecie.

Składniki:

  • 1,5 szklanki mąki pszennej typu 500 
  • 0,5 szklanki mąki ziemniaczanej
  • 100 g fig suszonych
  • 3 łyżeczki cukru
  • 2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 1 szklanka soku pomarańczowego
  • 2 jajka 
  • 2 kopiaste łyżki oleju kokosowego

Wykonanie:
  • Figi kroję w drobną kostkę, przekładam je w miseczkę i wsypuję pół szklanki maki ziemniaczanej. Starannie mieszam figi z mąką, tak aby każdy kawałek był pokryty mąką. Takie mieszanie zagwarantuje nam, że figi nie opadną na dół ciasta.
  • Do jednej miski wrzucam składniki suche i dokładnie je mieszam. Ja dodałam trzy łyżeczki cukru mając kupny sok, ale to już kwestia smaku. Ja lubię słodycze, więc dla mnie nie były za słodkie.
  • W drugiej misce rozkłócam jajka, następnie dodaję sok i roztopiony olej kokosowy. Dokładnie mieszam do połączenia składników.
  • Następnie wrzucam składniki suche do mokrych i niedbale mieszam. Im krócej mieszamy, tym nasze muffinki będą pulchniejsze, mogą być grudki.
  • Muffinki piekę w temperaturze 180 stopni, w funkcji góra- dół przez 25 min. Miałam szklankę o pojemności 250 ml i wyszło mi 14 babeczek.
Muffinki podaję polane sosem czekoladowym, z cząstkami pomarańczy. Przepis na domowy sos czekoladowy znajdziesz tutaj:  http://iammuffina.blogspot.com/2017/02/sos-czekoladowy.html


Smacznego! :)


Komentarze

Popularne posty