Rozgrzewająca zupa
Witajcie Kochani! Dzisiejszy poranek przywitał mnie zimową aurą i od razu pomyślałam o czymś o cieplutkiej, lekko pikantnej zupie. Więc dzisiaj na obiad zaserwowałam zupę krem z batata, selera naciowego i ziemniaka. Mój Szwagier stwierdził: "Jolu urzekła mnie prostota składników tej zupy". Po upływie zaledwie trzydziestu minut możemy się cieszyć pełnią smaku i zdrowia. Bataty są dobrym źródłem beta-karotenu, który może zapobiegać niektórym nowotworom. Gotowanie batata wspomaga wchłanianie beta-karotenu i zwiększa słodycz potraw.
Składniki:
Składniki:
- 200 g batatów (u mnie jeden większy)
- 400 g ziemniaków ( u mnie cztery sztuki)
- 120 g selera naciowego (2-3 "gałązki")
- 1 łyżka oleju kokosowego
- 1 l wody
- 1 łyżeczka soli
- 1 łyżeczka sproszkowanego imbiru
- 1/2 łyżeczki chili
Wykonanie:
- Batata i ziemniaki obieram ,myję i kroję w średniej wielkości kostkę.
- Do garnka wrzucam łyżkę oleju kokosowego, gdy się rozgrzeje wrzucam pokrojony w kostkę seler naciowy. Traktuję go jak cebulę, słodzę szczyptą cukru, smażę przez ok 1 minutę.
- Gdy seler się podsmaży, dodaję batata i ziemniaki. Mieszam i po chwili zalewam wrzącą wodą i dodaję przyprawy. U mnie wystarczył 1 litr wody, zupa była gęsta, ale na taką akurat miałam ochotę.
- Gotuję, aż warzywa będą miękkie, u mnie trwało to 25 minut na średnim ogniu. Jednak czas gotowania jest zależny od wielkości kostki warzyw.
- Sprawdzam smak i jeśli zupa mi odpowiada wyłączam grzanie i blenduję ją uzyskując krem.
- Zupę podaję posypaną posiekanymi migdałami i orzechami włoskimi z kleksem jogurtu greckiego.
- W dzisiejszej wersji podaję z muffinkami wytrawnymi. http://iammuffina.blogspot.com/2017/02/kolorowe-zdrowie.html
Smacznego!
Komentarze
Prześlij komentarz